Oszustwa internetowe. Zatrzymano dwie mieszkanki Chorzowa.
Wielkim sukcesem zakończyło się dochodzenie w sprawie internetowych oszustw w Chorzowie. Funkcjonariusze PG zatrzymali 23 - latkę i jej wspólniczkę 22 - latkę. Panie przyznały się do 82 zarzutów w sprawie.
Od pewnego czasu oszuści, w celu wyłudzenia pieniędzy wystawiają produkty w zaniżonych cenach, tylko po to, by oszukać klientów. Policjanci PG w Chorzowie prowadzili sprawę internetowych oszustw za pośrednictwem portali handlowych, w tej sprawie było aż 82 poszkodowanych. Łączna suma, jaką oszuści wyłudzili to 16 tysięcy złotych. Po wnikliwych ustaleniach okazało się, że dwie mieszkanki Chorzowa są sprawczyniami tego procederu. Przedstawiono im 82 zrzuty, Panie przyznały się do oszustw. Wystawiały rzeczy do sprzedaży, których klienci nigdy nie otrzymali. Ceny, za jakie sprzedawały towar, mieściły się w przedziale 50 - 1500 złotych. Teraz grozi im nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Ponizej przypominamy jak przykładowo działają oszuści:
Cyberprzestępcy kontaktują się ze sprzedającym przez komunikator WhatsApp.
Sprzedający otrzymuje od oszustów link do strony udającej witrynę OLX, pozwalającą na finalizację transakcji.
Oszuści zachęcają, by wprowadzić w fałszywym panelu dane swojej karty, rzekomo po to, aby otrzymać na nią pieniądze za przedmiot z ogłoszenia.
Schemat oszustwa zawsze wygląda podobnie.
Na platformie OLX ktoś sprzedaje – dajmy na to – sukienkę. Kontaktuje się osoba „zainteresowana”, a robi to za pośrednictwem komunikatora WhatsApp. Następuje normalna w takich sytuacjach rozmowa, dopytywanie o szczegóły towaru, negocjacja ceny. W końcu „zainteresowany” wysyła link, rzekomo prowadzący do strony umożliwiającej realizację płatności, i to właśnie jest rdzeń podstępu. Jeśli wypełniamy zawarte tam rubryki, pozbywamy się władania naszym kontem bankowym - przejmuje je grupa przestępcza. Tak było w przypadku pokrzywdzonej, z której konta przestępcy przelali 3000 złotych.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i niekorzystanie z linków, które przychodzą w wiadomościach. Najbezpieczniej jest wpisać samodzielnie adres internetowy strony danego serwisu ogłoszeniowego lub banku.
UWAGA !!!!
Pojawiają się już w Polsce kolejne warianty oszustw. Przestępcy podszywają się pod pocztę, firmy kurierskie czy nawet Policję i „oferują pomoc” w zwrocie utraconych pieniędzy tym użytkownikom, którzy zostali oszukani. W wiadomościach informują, że otrzymali wiadomość z banku, po czym przesyłają link... do fałszywej strony, wyłudzającej dane do karty płatniczej.
Chcesz sprzedać coś na OLX? – zapoznaj się z przestrogami zamieszczonymi na blogu tej platformy.