Wiadomości

Fałszywi pracownicy "energetyki" okradli seniora

Data publikacji 20.10.2021

Nie każdy, kto puka do Twojego mieszkania, ma uczciwe zamiary. Sposobów, by wzbogacić się cudzym kosztem, jest wiele. Niestety boleśnie przekonał się wczoraj o tym mieszkaniec Chorzowa, który utracił swoje oszczędności.

Na wnuczka, wnuczkę, syna, córkę, kogoś z rodziny, na gazownika, na pracownika socjalnego, pracownika administracji, na elektryka, pod pretekstem pozostawienia wiadomości sąsiadowi to znane metody z katalogu tych stosowanych przez oszustów okradających starsze osoby. Nie każdy, kto puka do Twojego mieszkania, ma uczciwe zamiary. Sposobów, by wzbogacić się cudzym kosztem, jest wiele. Jeśli zachowasz ostrożność, masz szansę ustrzec się przed kradzieżą pieniędzy lub kosztowności.Niestety boleśnie wczoraj przekonał się o tym 80-letni mieszkaniec Chorzowa, któremu fałszywi "pracownicy energetyki" ukradli 10 tysięcy złotych.

Niemal każdemu zdarza się wpuścić do domu kogoś nieznajomego. Dobrze, jeśli był to tylko przedstawiciel firmy z nową ofertą handlową. Często jednak niezapowiedzianym gościem okazuje się osoba, która ma nadzieję na łatwy zysk Twoim kosztem. Jeśli poznasz metody, jakimi posługują się oszuści, łatwiej się przed nimi obronisz. Zawsze kieruj się zasadą: zanim wpuścisz nieznajomego do mieszkania, poproś, by poczekał za drzwiami, a Ty w tym czasie sprawdź jego personalia. Bardzo często oszust podaje się za pracownika gazowni, zakładu energetycznego, administracji, opieki społecznej. Zadzwoń np. do gazowni i zapytaj, czy zlecała kontrolę. Ważne jest przy tym, żebyśmy sami poszukali numeru telefonu do instytucji, w której chcemy sprawdzić nieznajomego. Nie sugerujmy się tym wskazanym przez np. gazownika czy elektryka – po drugiej stronie aparatu też może być oszust. Możemy również zwrócić się o pomoc do sąsiada w sprawdzeniu takiego delikwenta lub skontaktujmy się z najbliższą rodziną i umówmy się na spotkanie w innym terminie.

Apelujemy do Państwa o rozwagę. Nie podejmujmy pochopnych decyzji, które mogą spowodować utratę znacznych kwot pieniędzy, a często nawet dorobku całego życia. Jeśli mamy wątpliwości z kim rozmawiamy - bądź zostaliśmy postawieni w kłopotliwej sytuacji - zasięgnijmy porady zaufanej osoby. Pamiętajmy, że oszust będzie starał się nas "zagadać". Jeżeli zauważymy, że ktoś chce nas oszukać, natychmiast informujmy policjantów. W ten sposób możemy uchronić siebie i inne osoby przed oszustami, którzy nie mają żadnych skrupułów, by podstępem odebrać nam pieniądze. Apelujemy także do członków rodzin osób starszych, dzieci, wnuczków, a także sąsiadów. Oni również mogą ustrzec swoich najbliższych przed przestępcami. Reagujmy na obce osoby, które dzwonią do drzwi naszych starszych sąsiadów i prowadzą z nimi rozmowy. Opowiedzmy, jak działają oszuści, aby mieć pewność, że mama, babcia czy też starsza sąsiadka będą wiedziały, jak zareagować, kiedy zadzwoni do nich „daleki krewny” lub dawno niewidziany „wnuczek”.

Powrót na górę strony