Oszuści nadal wykorzystują zaufanie do policjantów!
Stanowcza i szybka reakcja zastępcy naczelnika chorzowskiej drogówki pozwoliła zapobiec przekazaniu oszustom pieniędzy. Mieszkanka Chorzowa o mały włos wręczyłaby gotówkę przestępcom, zawierzając w historię fałszywego policjanta o zagrożonych pieniądzach na jej koncie.
Słysząc w słuchawce rzekomego „policjanta”, często usypiamy swoją czujność i wierzymy, że wykonując jego polecenia uchronimy się np. przed stratą pieniędzy. Nie czujemy się zagrożeni, bo przecież funkcjonariusz policji stoi na straży prawa. I tak jest w istocie… jeśli mówimy o prawdziwym funkcjonariuszu, a nie oszuście.
Niestety, przestępcy perfidnie wykorzystują społeczne zaufanie do mundurowych. Dlatego po raz kolejny przestrzegamy przed oszustami, podszywającymi się pod funkcjonariuszy policji. Pomimo licznych apeli w mediach, a także przekazywanych przez policjantów, w dalszym ciągu oszustom udaje się nas okraść.
Dając bezgraniczną wiarę osobom po drugiej stronie słuchawki, narażamy się na utratę oszczędności, często całego życia. Oszuści są bardzo wiarygodni. Zabraniając się rozłączać, mówią o podrobionych dokumentach tożsamości, czy zagrożonych środkach na koncie w banku. Podają dokładne instrukcje co robić, gdzie jechać i co mówić w banku.
O dużym szczęściu może mówić mieszkanka Chorzowa, która o mały włos przekazała swoich oszczędności przestępcom. Robiła dokładnie to, co usłyszała w słuchawce. Już chciała iść do banku na szczęście telefonicznie skontaktowała się z Zastępcą Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie, który wyjaśnił jej, że z całą pewnością nie rozmawiała z policjantem, a następnie wyjaśnił jej, że tak działają oszuści, którzy chcą wyłudzić od niej oszczędności.
Pamiętajmy zawsze weryfikujmy takie sytuacje i nie działajmy pod wpływem presji czasu. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, kontaktujmy się z rodziną czy z policjantami.
Apelujemy zwłaszcza do osób młodych, aby informowali swoich rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy lub podając się za policjanta. Zwróćmy uwagę również na bezpieczeństwo swoich starszych znajomych i sąsiadów, o których wiemy, że mieszkają samotnie