Uważajmy na dzikie zwierzęta
Zdarzenie drogowe z udziałem dzikiego zwierzęcia może okazać się bardzo niebezpieczne dla osób podróżujących samochodami. Przekonał się o tym dzisiejszej nocy kierowca opla, któremu na jezdnię, wprost przed maskę pojazdu, wbiegł dzik. Na szczęście kurującemu nic się nie stało. Uszkodzona została natomiast karoseria samochodu.
Kolizja samochodu z nieoczekiwanie pojawiającym się na drodze zwierzęciem może okazać się niebezpieczna. Szczególną uwagę powinniśmy zachować przed zmrokiem lub bezpośrednio po wschodzie słońca. To właśnie wtedy policjanci odnotowują najwięcej zdarzeń, w związku z nasiloną migracją zwierząt. Zdarza się, że niektóre z nich, zwłaszcza te duże, zamiast uciekać, stają nieruchomo, tworząc „ścianę” dla samochodu.Kierowcy, widząc w ostatniej chwili zwierzę, które pojawiło się na jezdni, wykonują często gwałtowne manewry doprowadzając do wypadnięcia z jezdni lub uderzenia w inne pojazdy bądź bariery energochłonne. Najczęściej jednak zdarza się, że dochodzi do zdarzenia drogowego, często niestety zwierzę ginie lub jest poważnie ranne, a uderzenie prowadzi do poważnych uszkodzeń samochodu.
Dlatego pamiętajmy!
- Dzikie zwierzęta są najbardziej aktywne o zmierzchu i o świcie, kiedy spędzają czas na żerowaniu. Zwracajmy wówczas baczną uwagę na pobocza.
- Oślepione przez światła reflektorów zwierzę rzadko ucieka, w większości przypadków zatrzymuje się i staje w bezruchu. Często tkwi w nim tak długo, aż nie pojawi się inny bodziec.
- Jeśli zobaczysz przebiegające przez drogę zwierzę, bądź czujny, zwolnij i jedź ostrożnie. Pamiętaj, że sarny, jelenie i dziki żyją w stadach i za pojedynczym osobnikiem mogą podążać kolejne.
- Zwracaj uwagę na znaki, dostosuj prędkość do panujących warunków. Przyczyną zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt jest przeważnie nadmierna prędkość, która ogranicza możliwości manewru w przypadku pojawienia się zwierzęcia na drodze oraz zmniejsza dystans potrzebny do zatrzymania rozpędzonego auta.
Jeżeli dojdzie do zdarzenia z udziałem dzikiej zwierzyny, zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce trójkątem ostrzegawczym. Pod żadnym pozorem nie należy dotykać zwierzęcia ani przewozić go w samochodzie. Niesie to ze sobą ryzyko zakażenia m.in. wścieklizną. Ponadto ranne zwierzę może być niebezpieczne dla człowieka. W takiej sytuacji należy natychmiast zawiadomić policję. Przyjmujący zgłoszenie dyżurny poinformuje odpowiednie służby i lekarza weterynarii oraz skieruje na miejsce patrol policji.