Kierował autem i palił marihuanę
Mundurowi z chorzowskiej drogówki zatrzymali kierowcę forda, który palił "dziwnego" papierosa. Po otwarciu drzwi kierowcy, nie mieli już żadnych wątpliwości, że jest to marihuana. Mężczyzna został zatrzymany. W trakcie przeszukania auta policjanci znaleźli kolejne narkotyki. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, teraz o jego losie zadecyduje sąd.
W sobotę rano w trakcie patrolu ul Katowickiej uwagę mundurowych z chorzowskiej drogówki zwrócił kierowca forda, który palił "dziwnego" papierosa. Mając podejrzenie, że mogą to być narkotyki, postanowili go zatrzymać. Po otwarciu drzwi kierowcy nie mieli już żadnych wątpliwości, charakterystyczna woń wyczuwalna w samochodzie jednoznacznie wskazywała, że kierowca pali marihuanę, co sam potwierdził. Jak się okazało, nie był to koniec jego problemów, gdyż w trakcie przeszukania samochodu policjanci ujawnili prawie 50 gram. marihuany. Nieodpowiedzialny kierowca stracił już prawo jazdy i został zatrzymany. 39-latek usłyszał już zarzuty, teraz o jego losie zadecyduje sąd. Będzie on odpowiadał za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających, za co grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów, oraz za posiadanie narkotyków.