Usłyszał 98 zarzutów
Pracownik jednej z niepublicznych szkół działającej na terenie województwa śląskiego, usłyszał 98 zarzutów za poświadczenie nieprawdy. Swoim działaniem naraził chorzowski magistrat na straty w wysokości ponad 330 tys. złotych. Za to przestępstwo grozi mu nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
Mundurowi z chorzowskiej komendy zajmujący się przestępczością gospodarczą zakończyli śledztwo prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Dotyczyło ono wyłudzeń subwencji, czyli zapomogi dla placówki oświatowej finansowanej z Urzędu Miasta w Chorzowie. Kryminalni w 2015 r. wpadli na trop pracownika jednej ze szkół dla dorosłych, działającej na terenie województwa śląskiego, który poświadczał nieprawdę w dokumentacji. Jak ustalili śledczy, mężczyzna ten przez kilka lat, sporządzając wykazy uczniów, dopisywał tam osoby, które nie uczyły się w tej szkole. Następnie na podstawie tych wykazów otrzymywał subwencję z chorzowskiego magistratu. Teraz sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Mężczyzna usłyszał już 98 zarzutów i, jak twierdzą śledczy, na tym może się nie skończyć, gdyż sprawa ma charakter rozwojowy. Teraz o dalszym losie oszusta zadecyduje sąd. Za przestępstwo grozi mu nawet 5-letni pobyt w więzieniu.