Motocyklista zatrzymany po pościgu
21 letni mężczyzna kierując motocyklem bez tablicy rejestracyjnej nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po krótkim pościgu, kierującego zatrzymali policjanci z chorzowskiej „drogówki”. Okazało się, że powodem ucieczki był brak uprawnień do kierowania. Teraz kierujący odpowie nie tylko za to wykroczenie, ale również za szereg innych wykroczeń które popełnił w trakcie ucieczki...
Stróże prawa z chorzowskiej drogówki podczas patrolu ulicy 3-go Maja w Chorzowie zauważyli kierującego motocyklem, który w swoim jednośladzie nie posiadał tablicy rejestracyjnej. Policjanci znajdując się na ul. Stalmacha podali kierującemu odpowiednie sygnały do zatrzymania pojazdu. Mężczyzna zlekceważył jednak polecenie do zatrzymania pojazdu i rozpoczął ucieczkę ulicami Chorzowa. Motocyklista nie poddając się uciekał ulicami Krzyżową oraz 11 Listopada, po czym poruszał się ulicą Katowicką w kierunku Bytomia. Widząc, że policjanci z „patrolówki” nie odpuszczają skierował się w stronę dzielnicy Maciejkowice. Ucieczkę motocyklem kontynuował aż do ulicy Stawowej, gdzie z uwagi na brak przyjazdu był zmuszony zjechać błotnistym, grząskim nasypem. Policjanci kontynuowali pieszy pościg za uciekającym mężczyzną. Wynikiem podjętych działań było zatrzymanie kierującego na ul. Okrężnej. Okazało się, że uciekający motocyklista to 21-letni mieszkaniec Bytomia a Honda CBR, którą się poruszał nie była zarejestrowana, motocykl nie posiadał także ubezpieczenia OC. Motocykl został odholowany na parking strzeżony, natomiast mężczyzna odpowie za szereg wykroczeń, które popełnił w trakcie ucieczki. Podczas szaleńczej jazdy ulicami Chorzowa poza nie zatrzymaniem się do kontroli drogowej, kierujący nie zastosował się również do znaku „stop”, „linia podwójna ciągła”, kontynuował jazdę wzdłuż chodnika oraz jechał z nadmierną prędkością.