Wiadomości

Czterolatka na samowolnym spacerze

Data publikacji 16.05.2016

Dzięki reakcji mieszkańca naszego miasta i szybkiej interwenci policji nie doszło do nieszczęścia. Chorzowscy policjanci pomogli 4 letniej dziewczynce wrócić do swojego domu, z którego samowolnie wymknęła się rodzicom. Za brak nadzoru nad dzieckiem rodzice muszą liczyć się z konsekwencjami.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 6:00 na ulicy Katowickiej w Chorzowie. Idący do pracy mieszkaniec naszego miasta zauważył idącą po chodniku małą dziewczynkę, która była ubrana tylko w piżamkę. Mężczyzna zaopiekował się 4 latką oraz szybko powiadomił chorzowską policję. Stróże prawa po przybyciu na miejsce ustalili, gdzie mieszka dziewczynka oraz dostarczyli ją bezpiecznie do miejsca zamieszkania. Rodzice małoletniej byli całkowicie zaskoczeni wizytą policjantów w towarzystwie ich córki ubranej jedynie w piżamę. Dzięki szybkiej reakcji przypadkowego mężczyzny i policjantów nie doszło do żadnej tragedii. Jak ustalili stróże prawa rodzice byli zajęci ubieraniem oraz karmieniem pozostałej piątki rodzeństwa i w tym momencie dziewczynka niespostrzeżenie wyszła przez okno parterowego mieszkania. Należy pamiętać, że rodzice mają obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7, nie mogą dopuścić, aby dziecko przebywało w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka. Obecnie trwają czynności wyjaśniające w tej sprawie.

Powrót na górę strony