Mamy komplet
Policjanci z komendy zatrzymali ostatniego ze sprawców napadu na pracownika salonu gier. Wczoraj na wniosek śledczych i prokuratora 21-letni katowiczanin został aresztowany. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Policjanci z komendy zatrzymali ostatniego ze sprawców napadu na pracownika salonu gier. Wczoraj na wniosek śledczych i prokuratora 21-letni katowiczanin został aresztowany. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 3 listopada br. na ulicy Stefana Batorego. Po 20.00 do salonu gier wtargnęło dwóch zamaskowanych przestępców. Jeden ogrodową kopaczką, a drugi metalową rurką dotkliwie pobili 55-letniego pracownika. Następnie napastnicy skradli z kasy pieniądze. Ich dwaj wspólnicy czekali na zewnątrz lokalu. W ciągu trzech godzin od napadu kryminalni z chorzowskiej komendy zatrzymali trzech sprawców. Jak się okazało, jeden z nich pracował w salonie gier i w dniu przestępstwa nie pojawił się w pracy. Zatrzymani mieszkańcy Chorzowa w wieku 21 i 22 lat usłyszeli zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Decyzją sądu najbardziej agresywny 22-latek został tymczasowo aresztowany. Pozostali zostali objęci dozorami policyjnymi. Tożsamość czwartego ze sprawców była znana stróżom prawa. W piątek 21-letni katowiczanina został zatrzymany. Na wniosek śledczych i prokuratora mężczyzna został aresztowany. Całej czwórce grozi do 12 lat pozbawienia wolności.