Chciał wtargnąć na stadion
Nawet do 3 lat więzienia grozi 32-latkowi, który podczas meczu piłkarskiego próbował wtargnąć na teren stadionu. Mężczyznę ujęli pracownicy ochrony i przekazali w ręce chorzowskich policjantów.
Nawet do 3 lat więzienia grozi 32-latkowi, który podczas meczu piłkarskiego próbował wtargnąć na teren stadionu. Mężczyznę ujęli pracownicy ochrony i przekazali w ręce chorzowskich policjantów.
Do zdarzenia doszło wczoraj podczas trwania pierwszej połowy meczu piłkarskiego między drużynami Ruchu Chorzów a Lechem Poznań. 32-letni mieszkaniec Jaworzna został wyprowadzony ze stadionu ponieważ był pijany.32-latek nie mógł się z tym pogodzić i ponownie postanowił zobaczyć mecz na obiekcie. Wraz z innymi osobami, już bez biletu, chciał się przedostać przez bramę. Służba ochrony, widząc co się dzieje, ujęła mężczyznę i przekazała w ręce policjantów. Teraz grozi mu wysoka grzywna i nawet do 3 lat więzienia.
Pozostała część meczu przebiegła bez większych zakłóceń. Policjanci z Katowic i Chorzowa sprawców wykroczeń ukarali 71 mandatami. Najwięcej osób, ukarano za picie alkoholu na ulicy, za „niekorzystanie z toalet” i zanieczyszczanie terenu wokół stadionu. Pozostałe osoby otrzymały mandaty między innymi za złamanie przepisów dotyczących poruszania się po drogach.