Pragnienie przyczyną rozbojów
Policjanci z komisariatu I zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który w ciągu kilkunastu minut w dwóch sklepach skradł alkohol. Następnie zaatakował pracowników, którzy usiłowali go zatrzymać. Zatrzymany odpowie za kradzieże rozbójnicze, za co grozi mu do 10 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu I zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który w ciągu kilkunastu minut w dwóch sklepach skradł alkohol. Następnie zaatakował pracowników, którzy usiłowali go zatrzymać. Zatrzymany odpowie za kradzieże rozbójnicze, za co grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę. Mężczyzna przy ulicy Hajduckiej w jednym ze sklepów skradł wino i próbował przejść przez kasę nie płacąc za nie. Przytrzymały go sprzedawczynie ale złodziej zaczął im grozić, popychać i wykręcać ręce po czym uciekł. Gdy nadal nie udało mu się zaspokoić pragnienia, wszedł do kolejnego sklepu, tym razem na ulicy Ryszki. Tam skradł butelkę wódki. Moment kradzieży zauważył pracownik placówki handlowej, który ujął rabusia. Sprawca ponownie próbował siłą się uwolnić ale bezskutecznie. Został przekazany w ręce policjantów z komisariatu II. Śledczy ustalili, że 30- letni chorzowianin w lutym 2012 roku opuścił więzienne mury, w których spędził 12 lat. Teraz za kradzieże rozbójnicze będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Grozi mu 10 lat więzienia.