Zlikwidowali "lewe" instalacje
Prowadzone w ciągu dwóch dni kontrole instalacji elektrycznych i gazowych, zakończyły się ujawnieniem dwunastu przypadków kradzieży energii i jednej gazu. Podejrzanym o kradzieże prądu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Po oszacowaniu strat, osoby te będą musiały również zapłacić za nielegalnie czerpaną energię elektryczną.
Prowadzone w ciągu dwóch dni kontrole instalacji elektrycznych i gazowych, zakończyły się ujawnieniem dwunastu przypadków kradzieży energii i jednej gazu. Podejrzanym o kradzieże prądu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Po oszacowaniu strat, osoby te będą musiały również zapłacić za nielegalnie czerpaną energię elektryczną.
W ciągu ostatnich dwóch dni policjanci z komisariatu I i II wraz pracownikami firmy Tauron i Energomarsz, skontrolowali stan instalacji elektrycznych w budynkach przy ulicach Katowickiej, Mielęckiego, Zabrska, Rynek, Krzyżowa i Styczeńskiego. W dwunastu przypadkach przypadkach ujawnili prowizorycznie wykonane instalacje elektryczne, którymi prąd do mieszkań płynął z pominięciem liczników elektrycznych. Natomiast na ulicy Łukasińskiego ujawniono nielegalny pobór gazu. Podejrzanym teraz grozi do 5 lat więzienia. Po oszacowaniu przez policjantów i przedstawicieli firmy strat wyrządzonych kradzieżami, sprawcy tych przestępstw będą musieli zapłacić za skradziony prąd i gaz.