Straszył siekierą i nożem - został zatrzymany
Policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali 32-letniego mężczyznę podejrzanego o napady na placówki handlowe. Za każdym razem bandyta zastraszał swoje ofiary niebezpiecznym przedmiotem i rabował pieniądze oraz telefony komórkowe. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.
Policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali 32-letniego mężczyznę podejrzanego o napady na placówki handlowe. Za każdym razem bandyta zastraszał swoje ofiary niebezpiecznym przedmiotem i rabował pieniądze oraz telefony komórkowe. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.
Pierwszego napadu 32-letni mieszkaniec Chorzowa dokonał 11 lutego tego roku w centrum Chorzowa. Późnym wieczorem, z kapturem na głowie, wszedł do salonu sklepu ogólnospożywczego i strasząc pracownicę nożem, zrabował kilkaset złotych. Drugi rozbój miał miejsce 25 lutego, na ulicy Mielęckiego. Sprawca około godziny 11.00 w miejscowym barze zastraszył siekierą barmankę i skradł pieniądze oraz dwa telefony komórkowe. Policjanci z wydziału kryminalnego chorzowskiej komendy rozpoczęli poszukiwania bandyty. Mężczyzna został zatrzymany w minioną środę. Teraz za rozboje z użyciem niebezpiecznego narzędzia może trafić za kraty nawet na 12 lat. Dzisiaj o jego losie zadecyduje prokurator i sąd.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.03 MB)