Kierowcy i piesi - uważajcie na siebie!
Policjanci z drogówki wyjaśniają okoliczności dwóch potrąceń pieszych, do których doszło w przeciągu dwóch dni. Apelujemy o ostrożność do kierowców i pieszych.
Policjanci z drogówki wyjaśniają okoliczności dwóch potrąceń pieszych, do których doszło w przeciągu dwóch dni. Apelujemy o ostrożność do kierowców i pieszych.
Do pierwszego potracenia doszło wczoraj około godziny 13.50 na ul. Sobieskiego. Kierujący samochodem renault clio nie zachował należytej ostrożności i potracił kobietę przechodzącą przez jezdnię. 51- letnia chorzowianka z ogólnymi obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Do drugiego zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 10.20 przy ulicy Stefana Batorego. 50-letni mieszkaniec naszego miasta wtargnął na jezdnię pod nadjeżdżający samochód ciężarowy. Kierujący pojazdem 67-latek nie zdołał wyhamować. Pieszy z obrażeniami i złamaną miednicą został zabrany przez pogotowie.
Kto w poszczególnych przypadkach zawinił ustalą policjanci wyjaśniający te sprawy. Pewne jest jednak to, że zawsze, bez względu na winę, to właśnie pieszy w starciu z pojazdem jest na przegranej pozycji, bo może się okazać, że w najlepszym wypadku skończy się to dla niego ogólnymi potłuczeniami ciała. Dla kierowcy samochodu to zwykle traumatyczna sytuacja związana z potrąceniem człowieka. Pieszy najczęściej z takiego wypadku wychodzi z poważnymi obrażeniami l
Apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę, a do pieszych, by zanim wejdą na jezdnię upewnili się, że nie nadjeżdża żaden pojazd. Przechodząc przez drogę warto też zwracać uwagę na to, czy kierowca nas widzi i jest w stanie w porę wyhamować.