Wypadek na Michałkowickiej
Wczoraj wieczorem doszło do groźnego wypadku. W wyniku uderzenia samochodu m-ki renault w betonowy słup energetyczny, ciężkich obrażeń ciała doznał 19- letni pasażer pojazdu. Kierowca był najprawdopodobniej pod pływem alkoholu. Do badań została pobrana od niego próbka krwi.
Wczoraj wieczorem doszło do groźnego wypadku. W wyniku uderzenia samochodu m-ki renault w betonowy słup energetyczny, ciężkich obrażeń ciała doznał 19- letni pasażer pojazdu. Kierowca był najprawdopodobniej pod pływem alkoholu. Do badań została pobrana od niego próbka krwi.
Jak wstępnie ustalili policjanci chorzowskiej drogówki do zdarzenia doszło wczoraj o 23.39, przy ulicy Michałkowickiej. Kierujący renaultem, 40-letni chorzowianin, jechał do Chorzowa od strony Siemianowic Śląskich. Kierowca w pewnym momencie utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w betonowy słup energetyczny. Na miejsce zdarzenia wysłane zostały wszystkie służby ratunkowe. Funkcjonariusze Straży Pożarnej musieli rozciąć całe nadwozie, aby można było z auta wyciągnąć kierowcę i trzech pasażerów. W wyniku wypadku ciężko ranny został 19-letni mężczyzna, który został przewieziony do szpitala. Stwierdzono u niego złamanie kości biodrowych i ogólne obrażenia ciała. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że przyczyną wypadku był alkohol. Od kierowcy wyczuwalna była woń alkoholu i została pobrana od niego próbka krwi do badania. Jak się okazało mężczyzna w przeszłości był już zatrzymywany za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu i do chwili obecnej nie posiada on uprawnień do kierowania. 40- latek został zatrzymany przez policjantów z grupy prewencyjnej i umieszczony w policyjnym areszcie. Grozi mu teraz kilkuletni pobyt w więzieniu.