Zatrzytmano trzeciego rozbojarza
Na wniosek chorzowskich policjantów sąd tymczasowo aresztował trzeciego ze sprawców rozboju, jaki miał miejsce na początku maja bieżącego roku. Jego znajomi wpadli w ręce stróżów prawa, krótko po dokonaniu przestępstwa. Bandyci podejrzani są o pobicie, rozbój , groźby karalne i zastraszanie świadka. Grozi im teraz 12 lat więzienia.
Na wniosek chorzowskich policjantów sąd tymczasowo aresztował trzeciego ze sprawców przestępstwa, jakie miało miejsce na początku maja bieżącego roku. Jego znajomi wpadli w ręce stróżów prawa, krótko po dokonaniu przestępstwa. Bandyci podejrzani są o pobicie, rozbój , groźby karalne i zastraszanie świadka. Grozi im teraz 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w nocy z 2 na 3 maja przy ulicy Długiej. Dwóch mężczyzn w wieku 29 i 33 lat oraz ich 29- letnia znajoma w niedzielę wieczorem do mieszkania kobiety podstępem zwabili jej męża. Skrępowali ręce i nogi mężczyźnie, a następnie zakleili mu taśmą usta i oczy. Po czym pokrzywdzonego pobili, a 33- latek skradł mu 30 złotych i telefon komórkowy. W międzyczasie grozili mu również śmiercią. A wszystko to z powodu zemsty. Rzekomo mąż zatrzymanej 29- latki nie chciał zgodzić się na rozwód. Pokrzywdzony po pewnym czasie został przez swoich oprawców uwolniony. Pomimo gróźb napastników, mężczyzna niezwłocznie zgłosił się na policję. Krótko po zdarzeniu śledczy z komisariatu I zatrzymali 33- latka i żonę pokrzywdzonego, którzy do chwili obecnej przebywają w areszcie. Natomiast 29- latek w ręce policjantów z chorzowskiej komendy wpadł wczoraj. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany i w ten sposób podzielił los swoich kompanów. Całej trójce grozi 12- letni pobyt w więzieniu.