Zareagował i zatrzymał pijanego kierowcę
Mieszkaniec Chorzowa udaremnił dalszą jazdę kompletnie pijanemu 30-latkowi, który siedział za kierownicą swojego opla. Mężczyzna pojechał za kierowcą i ujął go, gdy wysiadł z samochodu. Następnie, nietrzeźwego przekazał w ręce policji.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Gdy 25-letni chorzowianin jechał ulicą Szpitalną, kierowca opla astry wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, o mały włos nie uderzył w jego samochód. Następnie zygzakiem pojachał dalej. 25-latek nie zastanawiając się długo, ruszył za nim. Na ulicy Lisieckiego mężczyzna zatrzymał się, wówczas chorzowianin go ujął i przekazał w ręce policjantów z drogówki. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że ma on aż cztery promile alkoholu w organizmie. Stróże prawa ustalili również, że 30-letni mieszkaniec Katowic był już wcześniej karany za jazdę na podwójnym gazie i do 2019 roku obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu nawet 3 lat więzienia.