Tragiczny finał libacji
Na wniosek policji i prokuratury sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który podejrzany jest o śmiertelne pobicie swojego znajomego. Do tragedii doszło podczas wspólnej libacji alkoholowej. Za ten czyn przestępca w więzieniu może spędzić do 12 lat.
Na wniosek policji i prokuratury sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który podejrzany jest o śmiertelne pobicie swojego znajomego. Do tragedii doszło podczas wspólnej libacji alkoholowej. Za ten czyn przestępca w więzieniu może spędzić do 12 lat.
Do zdarzenia doszło w nocy z 4 na 5 kwietnia przy ulicy Wiejskiej. 41- letni sprawca pobicia od kilku tygodniu gościł u siebie znajomego, z którym często spożywał napoje wyskokowe. Jak wstępnie ustalili policjanci, podczas poniedziałkowej libacji alkoholowej 41- latek pobił swojego kompana, a następnie poszedł spać. Gdy się rano obudził jego 39- letni kompan już nie żył. Sprawca po zatrzymaniu przez śledczych miał w wydychanym powietrzu ponad 1,2 promila alkoholu. Na wniosek policji i prokuratury sąd tymczasowo aresztował mężczyznę. Za ten czyn przestępca w więzieniu może spędzić nawet 12 lat.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.28 MB)