Wypadki drogowe
Policjanci z komendy wyjaśniają okoliczność dwóch zdarzeń drogowych. W jednym z nich w pojeździe było dwuletnie dziecko. Tym razem nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Policjanci z komendy wyjaśniają okoliczność dwóch zdarzeń drogowych. W jednym z nich w pojeździe było dwuletnie dziecko. Tym razem nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Wczoraj na terenie Chorzowa doszło do dwóch groźnie wyglądających zdarzeń drogowych. Jednak nikt z uczestników nie odniósł poważnych obrażeń. Około godziny 11.30 kierującemu skodą felicia na autostradą A4, nieustalony pojazd zajechał drogę. 32- latek aby uniknąć zderzenia zjechał na bok drogi i uderzył w banery ochronne. Wskutek czego auto wywróciło się na dach. W samochodzie były cztery osoby w tym dwuletnie dziecko. W tej bardzo groźnie wyglądającej kolizji, żadna z osób nie ucierpiała. Natomiast skoda nadaje się do kasacji. W drugim zdarzeniu drogowym lekko zostały ranne osoby kierujące. O godzinie 16.00, na skrzyżowaniu ulicy Sportowej z Racławicką kierująca skodą felicia 21- latka nie ustąpiła pierwszeństwa i wjechała w bok samochodu VW golf. Kierujący golfem 68- latek w wyniku uderzenia wjechał w rosnące przy drodze drzewo. Obie osoby z lekkimi obrażeniami zostały przewiezione do szpitala.