Kontrabanta ukryta w samochodzie
Prawie 7 000 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej znaleźli policjanci z wydziału ruchu drogowego chorzowskiej komendy. Zatrzymany mieszkaniec Świętochłowic wpadł w ręce stróży prawa podczas rutynowej kontroli drogowej. Przemycone wyroby tytoniowe w większości zza wschodniej były schowane w bagażniku samochodu. Mężczyźnie za posiadanie kontrabandy grozi bardzo wysoka grzywna, a nawet do 3 lat więzienia.
Prawie 7 000 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej znaleźli policjanci z wydziału ruchu drogowego chorzowskiej komendy. Zatrzymany mieszkaniec Świętochłowic wpadł w ręce stróży prawa podczas rutynowej kontroli drogowej. Przemycone wyroby tytoniowe w większości zza wschodniej były schowane w bagażniku samochodu. Mężczyźnie za posiadanie kontrabandy grozi bardzo wysoka grzywna, a nawet do 3 lat więzienia.
Policjanci z wydziału ruchu drogowego patrolując drogi naszego miasta, na ulicy Krzyżowej zatrzymali do kontroli pojazd marki Peugeot 206. Jak się okazało, mężczyzna w pojeździe miał ukrytą kontrabandę. W sumie stróże prawa znaleźli około 7 000 tysięcy paczek papierosów różnych marek, bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Najprawdopodebniej mężczyna swój lewy towar chciał upłynnić na targowisku handlowym. Jednak jego plany pokrzyżowali policjanci z "drogówki". Prokurator wobec zatrzymanego zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Do zatrzymania świętochłowiczanina doszło w zeszły wtorek ale czynności operacyjne zostały zakończone dopiero w tym tygodniu. Zatrzymanemu za ten czyn grozi bardzo wysoka grzywna, a nawet do 3 lat pozbawienia wolności.