Pożar mieszkania
Dwie ofiary śmiertelne, dwanaście ewakuowanych osób i trzy osoby na obserwacji w szpitalu. To efekt pożaru mieszkania jaki miał miejsce we wtorek wieczorem na ul. Łukasińskiego w Chorzowie.
W dniu 9 lutego 2010 roku, na ul. Łukasińskiego w Chorzowie miał miejsce pożar mieszkania. Pożar był w swoich skutkah tragiczny. Zginęło dwóch braci. Mężczyźni mieli 50 i 55 lat.
Informację o pożarze dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie otrzymał tuż po godzinie 20.00 i natychmiast przekazał ją do dyspozytora Straży Pożarnej. Szybka akcja ratowniczo - gaśnicza prowadzona przez cztery jednostki Straży Pożarnej, nie dopuściła do rozprzestrzenienia pożaru na inne mieszkania budynku.
Mieszkanie, w którym pożar miał swoje źródło, pozbawione było energii elektrycznej, gazu i wody. Mieszkający tam dwaj bracia by się ogrzać, spalali szmaty i śmieci w piecu w kuchni. Piec ten był częściowo zniszczony, z zawalonymi płytkami, bez górnych żelaznych płyt. By zapewnić sobie widoczność zapalali w mieszkanie świece lub znicze. W czasie akcji ewakuowano 12 osób. Jedna z rodzin została przewieziona przez karetkę do szpitala z objawami podtrucia tlenkiem węgla. Po badaniach zostali oni jednak zwolnieni do domu.
Jak stwierdził biegły z zakresu pożarnictwa, do pożaru mogło dojść w wyniku zaprószenia ognia. Ciała mężczyzn nie uległy spaleniu. Zmarli oni najprawdopodobniej na skutek zatrucia tlenkiem węgla.