Wiadomości

Rozboje, strzały ostrzegawcze i areszt

Data publikacji 01.02.2010

Na wniosek policji i prokuratory sąd tymczasowo aresztował trzech rozbojarzy. Mężczyźni w piątkową noc napadli na dwie osoby używając pistoletu. Podczas zatrzymywania padły ostrzegawcze strzały z broni służbowej. Cała trójka następne 12 lat może teraz spędzić w więzieniu.

Na wniosek policji i prokuratory sąd tymczasowo aresztował trzech rozbojarzy. Mężczyźni w piątkową noc napadli na dwie osoby używając pistoletu. Podczas zatrzymywania padły ostrzegawcze strzały z broni służbowej. Cała trójka następne 12 lat może teraz spędzić w więzieniu.

Policjanci z wydziału ruchu drogowego, w piątek zatrzymali trzech rozbojarzy. Stróże prawa posiadali informację o rysopisach mężczyzn, którzy w tym samym dniu napadli na dwie osoby, używając podczas rozboju pistoletu. Funkcjonariusze przejeżdżając przez rynek naszego miasta, pod estakadą zauważyli trzy osoby odpowiadające podanemu rysopisowi. Policjanci od razu przystąpili do działania. Mężczyźni na widok mundurowych chcieli uciec ale natychmiast dwóch z nich zostało obezwładnionych. Trzeci bandyta po oddaniu strzału ostrzegawczego przez policjanta poddał się już bez większego sprzeciwu. Zatrzymanymi okazali się dwaj bracia w wieku 21 i 24 lat oraz ich 23- letni kompan. Wszyscy trzej to mieszkańcy Chorzowa. Przestępcy podczas napadów używali broni. Straszyli nią swoje ofiary, by później je okraść. W trakcie jednego rozboju także dotkliwie pobili mężczyznę. Całą trójke sąd tymczasowo aresztował. Nie wykluczone, że mężczyźni są jeszcze odpowiedzialni za podobne napady, jakie miały miejsce na terenie miasta. Teraz w więzieniu mogą spędzić 12 lat.

Policjanci z wydziału kryminalnego zwracają się z prośbą do osób, które zostały w piątkową noc napadnięte aby zgłosiły sie do Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie lub skontaktowały się telefonicznie pod podany numer 032- 7715-289. Jednym z pokrzywdzonych jest mężczyzna, którego zatrzymani próbowali okraść w okolicach dyskoteki Kocynder oraz mężczyzna, którego pobili i okradli na osiedlu Irys
 

Powrót na górę strony