Napad, którego nie było
Data publikacji 17.11.2009
Chęć przywłaszczenia 4 tysięcy złotych, doprowadziła do obmyślenia sprytnego planu i zawiadomienia Policjantów o napadzie, którego nie było. Policjanci okazali sie jednak fachowcami i zorientowali się, że zgłaszająca interwencję stara się wyprowadzić ich w pole...
13 listopada 2009 roku, około godziny 23.00, dyżurny KMP w Chorzowie został powiadomiony o napadzie rabunkowym na kasyno. Napadu miało dokonać trzech sprawców. Policjanci, którzy szybko przyjechali na miejsce zdarzenia ustalili, że około godziny 21.00 do kasyna wtargnęło trzech zamaskowanych mężczyzn i po doprowadzeniu zgłaszającej do stanu bezbronności, dokonali kradzieży pieniędzy w kwocie 4 000 złotych.
Wersja jaka została przedstawiona przez zgłaszającą była jednak na tyle nieprzekonująca, że wzbudziła w policjantach podejrzenia, co do jej autentyczności. Szczegółowe pytania i odpowiedzi nie pokrywające się z ustalonym już przebiegiem zdarzeń pozwoliły ustalić, że zgłaszająca została zmuszona przez dwóch mężczyzn do złożenia fałszywego zawiadomienia o napadzie.
Ustalono tożsamość tych osób i jednego z nich już zatrzymano. Zatrzymanie drugiego z mężczyzn to tylko kwestia czasu. Za złożenie fałszywego zawiadomienia grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.