2140 zarzutów za... lenistwo
Chorzowscy policjanci zakończyli dochodzenie w sprawie fałszowania dokumentacji dotyczącej spłat kredytów. 58-letnia chorzowianka usłyszała 2140 zarzutów. Kobieta wyjaśniła, że podrabiała w domu podpisy klientów, gdyż... nie chciało jej się nosić ze sobą całej dokumentacji. Grozi jej teraz kara do 5 lat więzienia.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej pod koniec 2011 roku wpadli na trop kobiety, która miała podrabiać podpisy klientów na dowodach wpłat potwierdzających odbiór rat z tytułu udzielonych pożyczek. Śledczy ustalili, że kobieta podjęła dodatkową pracę w firmie kredytowej. Do jej obowiązków należało pobieranie od klientów pieniędzy z tytułu spłat ratalnych. Po otrzymaniu pieniędzy klient miał podpisać dowód wpłaty raty. W większości przypadków kobieta nie dawała do podpisu takiego dokumentu, lecz wypisywała go w już w swoim mieszkaniu. Tłumaczyła to tym, że nie chciała nosić ze sobą dokumentacji. W trakcie prowadzonego postępowania policjanci zabezpieczyli kilka tysięcy dowodów wpłat oraz przesłuchali kilkadziesiąt osób. Zakończone dochodzenie pozwoliło na przedstawienie 58-letniej chorzowiance aż 2140 zarzutów. Kobieta przyznała się do przedstawionych zarzutów. Za popełnione przestępstwo grozi jej do 5 lat więzienia.